Wiem, że zaniedbuję bloga. Zaniedbuję też paznokcie niestety. O projekcie hobby i Waszych blogach już nie wspomnę. Przepraszam! Naprawdę źle mi z tym. W związku z tym przechodzę do posta.
Firma: AllePaznokcie
Kolekcja: Lakier Termiczny
Numer: 26
Wielkość: 10ml
Cena: 9,90 zł (aktualnie promocja 8,90 zł)
Gdzie: sklepy stacjonarne AllePaznokcie lub sklep internetowy
Pędzelek: Okrągła czarna nakrętka. Na niej znajdziemy naklejkę z numerem lakieru. Pędzelek prosty, standardowej długości, owalny, prosto ścięty.
Lakier ogólnie: Lakiery termiczny interesowały mnie odkąd się pojawiły. Bardzo chciałam taki mieć, ale jakoś nigdy stacjonarnie nie trafiłam, a przez internet raczej lakierów nie kupuję. Dlatego bardzo się ucieszyłam gdy wygrałam taki lakier w rozdaniu u Justine. Nie jest on ani za rzadki, ani za gęsty i trudno pomalować skórki. Przyznam, że miałam wielką frajdę, gdy kolor na paznokciach ciągle mi się zmieniał. A to ciemny róż, a to jasny, a to cieniowanie, a to french. Ludzie w autobusie patrzyli ze zdziwieniem na moje paznokcie gdy nagle zmieniały kolor. Końcówki przetarte trzeciego dnia, więc jak na moje paznokcie całkiem nieźle. Brak odprysków. Minusem jest krycie. Nałożyłam cztery warstwy a i tak są widoczne końcówki. Może spróbować dać pod spód biały lakier? Ja jestem zachwycona. Mimo, że różowy to kompletnie nie mój kolor. To bardzo fajny gadżet i każda lakieroholiczka powinna go mieć ;).
Od zimnego do ciepłego :)
Bardzo intensywna zmiana koloru jak na lakier termiczny, zwłaszcza ze stajni Alle Paznokcie.Szkoda tylko, że nie kryje idealnie. Nie mam żadnego z termicznych lakierów i nie wiem jak mogą zachować się nałożone na inny kolor, ale spróbować z białą, kryjącą bazą na pewno warto. Kto wie, może efekt zmiany koloru będzie jeszcze bardziej intensywny :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam zaskoczona intensywnością. W wolnej chwili na pewno spróbuję z tym białym lakierem i podzielę się efektami.
UsuńMam 2 i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńKtóry kolor polecasz? :)
Usuńte kolory jakoś nie przypadły mi do gustu, ale lakiery termiczne kusza mnie baardzo...:)
OdpowiedzUsuńMi też kolory średnio leżą, ale dostałam nie wybrzydzam :). A wręcz się cieszę.
UsuńFirst picture looks great, but I don't like when it fades.
OdpowiedzUsuńMy nail polish blog nails-and-more.blogspot.com
Mislim da niko ne voli ;). Hvala na komentar.
Usuńz tej firmy lakierów termicznych nie mam.
OdpowiedzUsuńMam koszmarka z chińczyka, który kryje nawet jeszcze gorzej.
Ale ostatnio skusiłam się na bananowo-truskawkowy od eclair, który nosiłyśmy z Tamit w tym samym czasie, tylko mi zdjęcia nie wyszły i nie dodałam notki :)
BOSKI JEST!
Ja zdecydowałam się spróbować jeszcze jakąś inną wersję kolorystyczną z Allepaznokcie. Wkrótce coś zamówię, na razie czekam na przypływ gotówki ;). Eclair są cudne, ale dla mnie ciut za drogie ;).
UsuńŁadny ;)
OdpowiedzUsuńśmieszne przechodzenie kolorów :) fajnie to wygląda :)!
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda :D chciałabym taki lakier kiedyś, ale to krycie troszke mi się nie widzi :(
OdpowiedzUsuńciekawy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tego typu lakier ;)
OdpowiedzUsuń