Obserwatorzy

piątek, 11 stycznia 2013

Balea Peel-off Maske mit bernstein extrakt

Firma; Balea
Co: Peel-off Maske mit bernstein extrakt / Maseczka Peel-off z ekstraktem z bursztynu
Pojemność: 2x8ml
Cena: 99 din (~ 3,96 zł)
Gdzie: DM


Od producenta(tłumaczenie mojego autorstwa): Z ekstraktem z bursztyny. Bursztyn napina i troszczy się o skórę. Głęboko oczyszcza pory. Delikatnie usuwa martwe fragmenty skóry i warstwę nieczystości. Jednocześnie czyni skórę elastyczną. Bisabolol przeszkadza w pojawieniu się zmarszczek i regeneruje skórę. Bursztyn czyni skórę delikatną i elastyczną.

Sposób użycia(tłumaczenie mojego autorstwa): Obficie i równomiernie nanieść na oczyszczoną twarz. Unikać okolic oczu i ust. Zostawić na 10-15 min. Wysuszną maskę osunąć od strony zewnętrznej do środka. Ewentualne pozostałości usunąć ciepłą wodą. Użyć trzy razy w tygodniu. Opakowanie wystarcza na dwa użycia.

Skład:

Konsystencja: Przypomina mi miód. I kolorem i konsystencją. Maseczka ciągnie się i klei.

Zapach: Pachnie trochę słodko, ale po nałożeniu pod nos da się wyczuć alkohol. Zapach jednak szybko znika i nie zostaje na skórze.


Ogólna ocena: Maseczkę kupiłam przed sylwestrem gdy naszła mnie ochotę by jakąś sobie zrobić. Wybrałam się więc do DM i wybrałam właśnie tą. Zaciekawiła mnie. Przy pierwszym użyciu to był horror. Gdy maska zasychała całą twarz miałam unieruchomioną i nie mogłam otworzyć ust. Prawdziwy horror jednak zaczął się przy zrywaniu. Czułam się jakby mnie ktoś obdzierał ze skóry. Z bólu miałam w oczach łzy. Ale powtarzałam sobie 'chcesz być piękna to cierp!' :D. Gdy uporałam się z maską przeciągnęłam palcami po policzku. Skóra była gładka jak pupa niemowlaka :D. I z chęcią jej dotykałam co jakiś czas. Czułam się jak nowonarodzona. Drugi raz nie był już tak straszny. Twarz znów była unieruchomiona ale już nie aż tak bardzo. Maseczkę usuwała się też o wiele łatwiej. Zniknął też martwy naskórek (zawsze podczas okresu wysypuje mnie na brodzie, a ja często nie mogę się powstrzymać i dobieram się do syfków) i broda szybko się zagoiła. Nie wiem jak jest z tymi zmarszczkami. Z zakupu jestem bardzo zadowolona. Zresztą kupiłam już kolejne opakowanie.


2 komentarze:

  1. jak dla mnie była tragicznie alkoholowa... wóda na 100% xD, ale całkiem przyjemnie jej mi się używało.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z moją skórą zrobiłaby pewnie masakrę :D Mnie to by dopiero bolało xD
    Mam nadzieje, że Tobie będzie dobrze służyć :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Cieszy mnie, że ktoś czyta moje wypociny i ogląda moje paznokcie ;). Jeśli chcesz zostaw adres bloga, ale obserwuje tylko blogi, które mnie zainteresują.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...