W końcu skończyłam moje lakierowe pudełko. Chociaż nie wiem czy skończyłam to dobre słowo. W przyszłości na pewno zajmę się również ozdobieniem boków ;). Narazie wierzch wygląda tak:
Nigdy nie byłam dobra z wycinanek. Jednak efekt mi się podoba. A co w pudełku?
Lakiery, naklejki, płytki, stempel, magnes, ozdóbki, sonda, gąbka do cieniowania ;), folia aluminiowa do zmywania brokatów oraz moje cztery cienie do powiek (więcej nie posiadam, bo się nie maluję zazwyczaj).
Kupiłam dziś dwie rzeczy:
Wszystkim znany zmywacz, na pewnie wszystkim znanej obecnej promocji, za 4,99zł.
Golden Rose Care+Strong nr 101
Jutro notka z mani ;).
No,no:) Ładny lakierowy zbiór:) A zielona Isana to mój ulubiony zmywacz :D
OdpowiedzUsuń