Lubię dawać. Sprawia mi to większą radość niż branie. Dlatego też nie rozumiem ludzi, którzy nie dają nic od siebie, a chcą brać. I nie mówię tu o rzeczach materialnych.
Ale chciałam napisać o czymś innym. Bo w mediach o tym nie usłyszycie. Niestety. O pozytywnych rzeczach rzadko kiedy się mówi.
Jak już wspominałam kilka razy - jestem fanatyczką (lub kibolem jak kto woli;) ) Zagłębia. W tym roku już po raz szósty organizowana jest akcja Miedziana Krew. Miedziana, bo nazywa się nas Miedziowymi, nasze barwy to miedziano-biało-zielone (w Lubinie jest kopalnia miedzi).
Akcja organizowana jest raz w roku. Ma na celu namówienie ludzi do oddawania krwi. W zamian otrzymuje się bilet na najbliższy mecz Zagłębia za darmo. Niestety już szósty raz nie mogę oddać krwi...
Poza zbiórką krwi zbieramy również zabawki, ubranka, słodycze i artykuły spożywcze. Wszystko przekazywane jest domom dziecka w naszym regionie. Co roku przynoszę coś od siebie. W tym roku stawiam na słodycze. Rok temu przyniosłam karton zabawek. I w przyszłym roku też na pewno wezmę udział.
Nie taki kibol zły jak go malują?
A Wy? Bierzecie udział w takich akcjach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! Cieszy mnie, że ktoś czyta moje wypociny i ogląda moje paznokcie ;). Jeśli chcesz zostaw adres bloga, ale obserwuje tylko blogi, które mnie zainteresują.