Obserwatorzy

środa, 7 listopada 2012

Prezentowo - zakupowo

Jak już wspominałam ostatnio pierwszy raz od miesiąca wybrałam się w rodzinne strony. Na szafce czekala na mnie sterta prezentów od mamy.

Na samej górze książka 'Jesteś Bogiem'. Przeczytałam całość w ciągu jednego dnia. Po czym stwierdziłam, że na podstawie takiego scenariusza film można by zrobić lepszy...
 
 
Następna była piżama. Kolejna już tej serii. Bardzo sie z nimi wszystkimi polubiłam. Są bawełniane, lekkie i przyjemnie się je nosi. Tym razem długi rękaw i długie spodnie. Moje poprzednie to krótki rękaw i krótkie spodenki w zieloną kratkę oraz krótki rękaw i spodenki 3/4 jasno fioletowe.
 
 
A jak piżama to i szlafrok ;). Właściwie nigdy nie nosiłam szlafroków. Ale mama stwierdziła, że mi się przyda do akademika żebym po korytarzu w piżamie nie chodziła. Jest cieniutki, a jednocześnie ciepły.Podoba mi się, że jest na zamek :).
 
Czekały na mnie również cieplutkie skarpety...
 
... oraz rajstopy ;).
 
Ucieszyły mnie te prezenty. Bo kto nie lubi ich dostawać?
Będąc w Biedronce na zakupach zobaczyłam, że już pojawiły się moje ulubione zielone grejfruty! Wprawdzie najlepsze są w grudniu, ale i tak się skusiłam i kupiłam ;).
 
 
Byłam też u Chińczyka, ale kompletnie nic nie znalazłam co chciałabym mieć. Pustki takie... Wczoraj wybrałam się na poszukiwanie zmierzchowej limitki z Essence, ale niestety u mnie jeszcze jej nie ma. W sobotę wybieram się do Wrocławia, może tam znajdę. Na pocieszenie w SP kupiłam sobie lakier Miyo Cool Blue(5,49zł) oraz top coat z Essence pękaczowy(3,99zł) ;). Stał taki jeden samotny... Trzeba było go przygarnąć.
 
 
Również w SP kupiłam w końcu peeling do ciała. Przecudnie pachnie! I tylko 4,99zł. A jak z efektami przekonam się wkrótce.
 
 
Drugie w końcu to szklany pilnik do paznokci z Pepco za 2,99 zł. Uważam, że jest uroczy :).
 
 
I na końcu trzecie w końcu :D. Płyta Pokahontaz. A jak już przy Pokahontaz jestem, do końca tego tygodnia ma wyjść teledysk, w którego nagrywaniu brałam udział. Ciekawe czy będzie mnie widać chociaż przez sekundę :D.
 



6 komentarzy:

  1. Świetna piżamka, mam ten sam peeling fajny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam po odbiór "nominacji" :)
    http://antonina-guzik.blogspot.com/2012/11/73-liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisuk i ta jego książka są gó** warci :/

    Film przekłamany.. szkoda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do filmu trzeba podchodzić z dystansem. To film fabularny, nie dokumentalny. Oparty na faktach znaczy nie do końca prawdziwy.

      Usuń
  4. Wstyd się przyznać, ale wciąż nie widziałam "Jesteś Bogiem"...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! Cieszy mnie, że ktoś czyta moje wypociny i ogląda moje paznokcie ;). Jeśli chcesz zostaw adres bloga, ale obserwuje tylko blogi, które mnie zainteresują.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...